Cyfrowa matryca astrokamery jest bardziej czuła od ludzkiego oka i pozwala na długoczasowe rejestrowanie fotonów nadlatujących z fotografowanego obiektu. Dzięki tej właściwości można zaglądać głębiej i dalej a ilość szczegółów możliwych do zaobserwowania jest zdecydowanie większa. Światło od najdalszego obiektu jakiego udało mi się zarejestrować i zidentyfikować biegło do nas przez prawie 12 milardów lat. To kwazar, którego zaznaczyłem strzałką na grafice w tle (więcej o tym obiekcie mozna poczytać tutaj - Łańcuch Markariana).
Niezaprzeczalną zaletą astrofotografii jest możliwość podzielenia się obserwowanym pięknem z każdym, kogo to piękno pociąga.
Od lipca 2013 jestem współwłaścicielem 24-calowego teleskopu, któremu nadaliśmy nazwę "Sowa". Tu jest więcej informacji na jego temat. W dziale "Obserwacje wizualne" zamieszczam opisy obserwacji wykonanych tym teleskopem.
Dziękując za odwiedzenie mojej strony zapraszam do obejrzenia galerii astrofotografii i relacji z obserwacji.